Niedziela, 3 września.
- Mamo, proszę, nie chce tam jutro iść, całe wakacje bałem się tego momentu, przecież wiesz, jaka tam jest atmosfera, wiesz, kto tam będzie, znowu będzie to co przed wakacjami.
- Synu, nic nie moge zrobić, pan Santos na ciebie liczy.