Pierwszy był Najsztub, potem Durczok, następnie Kraśko, teraz Lis, to była "arystokracja dziennikarstwa" jak jakiś debil napisał, a okazali się marginesem, ludźmi bez zasad, bez honoru, patologią człowieczeństwa.
I takie typu pouczały Nas o Praworządności i Demokracji. 😔