Selfiki, uśmieszki, jakaś lalka w miniówie, no i gaśnice od
@GrzegorzBraun_
, któremu nie przeszkadzają sny Tworkowskiej o Unii z Rosją, ani wycieczki ogorzałego dżentelmena z prawej do "republik ludowych". Czy to jeszcze upamiętnienie, czy już festyn wołynalii?
1/2