gp na codzień się z nich śmieje, więc jak przyjeżdża najbardziej znienawidzona w Polsce artystka to im się przypodobają. Szkoda tylko że śmierdzi mi to mizoginią i hipokryzją, bo przecież miesiąc temu był w Polsce ktoś o dużo większych emicjach, ale wtedy ost. pok nie zrobiło nic