14 - latek płacze, bo został sam w szpitalu bez mamy, początkowo pomyślałem, że to niemęskie, ale potem, że może to jest nowe pokolenie wrażliwych, emocjonalnych mężczyzn, że fajnie że ma taką więź z mamą, a mój domyślny filtr jest skażony dziaderstwem, że dobrze, że nie tłumi