Myślałem, że totalsi już mnie niczym nie zaskoczą, ale stwierdzenie, że spotkanie partii Vox, na którym premier Morawiecki zebrał owacje za nazwanie Rosji największym istniejącym zagrożeniem dla cywilizacji chrześcijańskiej, było zlotem putinowców, to dla mnie trochę zbyt wiele.